No posts found!
No posts found!
No posts found!
No posts found!
No posts found!
Peugeot naprawdę mocno inwestuje w swoją przyszłość. Pierwsze tego efekty będziemy mogli ujrzeć już w tym roku. Co kryją przed nami Francuzi?
Ostatnie lata na europejskim czy też światowym rynku motoryzacyjnym były raczej zdominowane przez marki niemieckie oraz japońskie, chociaż bardzo mocno do głosu zaczęli również dochodzić producenci z Korei Południowej. O tron bili się w głównej mierze Volkswagen oraz Toyota, a imponującą ekspansję na Stary Kontynent przeprowadziły również Nissan, Hyundai oraz Kia. Rodzima (w kontekście Europy) konkurencja jednak nie spała, a świetnym tego dowodem jest między innymi Peugeot. Francuzi od kilku lat sumiennie budowali swoją reputację na arenie międzynarodowej i to w końcu zaczęło przynosić wymierne efekty.
Chociaż marka z lwem w logu nie cieszy się na razie nie wiadomo jaką popularnością w Polsce, tak w skali europejskiej możemy mówić o sukcesach. Nie dość, że w 2020 roku Peugeot 208, czyli miejski hatchback, otrzymał nagrodę dla Samochodu Roku, to na dodatek w 2022 roku zdominował on rynek na Starym Kontynencie, stając się najchętniej wybieranym modelem w skali całej Europy! Oczywiście nie byłoby to możliwe, gdyby nie nowe rozwiązania technologiczne, zwrot w kierunku agresywniejszego designu – zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz – a także walka e stereotypami dotyczącymi francuskich aut. To właśnie dlatego o Peugeocie możemy obecnie znowu mówić jako o znaczącym graczu w europejskiej motoryzacji.
Peugeot jednak ani myśli spoczywać na laurach, co doskonale widać po działaniach Francuzów w pierwszych tygodniach 2023 roku. W styczniu zaprezentowano wyjątkowy model koncepcyjny o nazwie Inception, który nie tylko jest ciekawym pokazem kierunku, w jakim podąża motoryzacja przyszłości. To również pewien drogowskaz, który jest w stanie wskazać nam kierunek rozwoju samego producenta z Sochaux. Bardzo odważny, krągły design, odświeżony kokpit i oczywiście stawianie na technologie elektryczne.
Oczywiście modele koncepcyjne warto brać do siebie ze sporym dystansem – bardzo często są to projekty mocno przerysowane, mające szokować i zadziwiać. Możemy jednak wskazać elementy, które z pewnością będą mogły bez problemu trafić do nadchodzących Peugeotów. Przede wszystkim są to wyjątkowe lampy, które mają nadal bazować na pazurach lwa. Jest to zabieg nie tylko wyglądający zniewalająco wizualnie, ale również idealnie wpasowujący się we współczesny charakter francuskiej marki – odważnej, stawiającej na dynamikę i technologię, lecz nie zatracającej swoich tradycji. Warto wspomnieć również o podłużnej kierownicy, która ma być wyposażona w panel dotykowy. To rozwiązanie wejdzie jednak na rynek nie wcześniej niż w 2026 roku.
Na co więc możemy oczekiwać w kontekście marki Peugeot w nadchodzących miesiącach? Najgłośniejsza premiera to zdecydowanie nowy SUV w gamie – Peugeot 3008. Nie wiemy jeszcze wiele o samym tym samochodzie. Pewne jest, że jego premiera odbędzie się w 2023 roku i wykorzysta on zupełnie nową płytę podłogową, standaryzowaną z innymi markami koncernu Stellantis. Samochód ma być dostępny w wydaniu nie tylko spalinowym, ale również elektrycznym – równolegle z modelem 3008 zadebiutuje również Peugeot e-3008. W najwyższej wersji zasięg odmiany napędzanej prądem ma wynieść aż 700 kilometrów, co jest naprawdę imponującym jak na standardy rynku rezultatem.
Zadebiutować ma również Peugeot e-308, które oczywiście będzie elektryczną odmianą modelu 308. Jego moc ma wynosić 156 koni mechanicznych, a premiera planowana jest na pierwszą połowę 2023 roku.
Peugeot równocześnie z ogłoszeniem modelu koncepcyjnego Inception powiedział również naprawdę wiele o swoich planach na następne lata. Do końca tego roku każdy (!) samochód w gamie modelowej Francuzów ma otrzymać swoją w pełni elektryczną odmianę. To jednak jeszcze nie wszystko! Do 2026 roku w gamie ma pojawić się pięć nowych modeli, które dostępne będą tylko i wyłącznie w wariancie elektrycznym.